Czasem mimo gruntownego remontu, odmalowanych ścian, nowej podłogi i mebli pokój ciągle wygląda na niedokończony i nie do końca przemyślany. W takich sytuacjach warto pamiętać, że na ogólną estetykę każdego pomieszczenia składają się detale. Niedopasowane dekoracje, niedokładnie pomalowane framugi czy inne z pozoru drobne elementy są przeszkodą w osiągnięciu zamierzonego efektu. Na co więc zwracać szczególną uwagę podczas urządzania pokoju?
W każdym wnętrzu ważna jest spójność. Dobrze jest zadbać o nią na każdym poziomie. Nie tylko ściany muszą pasować do podłogi i do mebli – także wazony na stole muszą komponować się z obrazami na ścianach, włącznik światła muszą współgrać z gniazdkami elektrycznych, a kinkiety z oświetleniem na suficie. Właśnie takie detale sprawiają, że pokój sprawia wrażenie uporządkowanego i naprawdę przemyślanego.
Nie musimy nawet decydować się na remont, by poprawić estetykę wnętrza! Czasem wystarczy wymienić wszystkie gałki do drzwi w szafach na jeden model, przemalować framugę drzwiową, by pasowała kolorem do mebli, a obrus i zasłonki stworzyć z jednego materiału, by znacząco poprawić ogólne wrażenie w pokoju. Warto też zadbać o wybór jednego stylu i ograniczonej palety barw – niech wszystkie dodatki i detale będą w stylu nowoczesnym, rustykalnym lub skandynawskim, a kolorów w pokoju niech będzie nie więcej niż trzy, niezależnie od tego, czy są to odcienie, czy też zupełnie przeciwstawne barwy. To pozwoli utrzymać porządek wizualny i łatwiej nam będzie na tej podstawie urządzać wnętrze.