Miejsce, w którym żyjemy na co dzień w dużym stopniu kształtuje nas jako ludzi, a zwłaszcza naszą psychikę i samopoczucie. Mowa tutaj nie tylko o mieście, rodzinie czy znajomych, ale także o domu. Planując aranżację wnętrz w mieszkaniu, powinniśmy zatem wziąć pod uwagę kilka ważnych czynników, które pozwolą nam stworzyć przestrzeń funkcjonalną i sprawiającą, że nasze życie stanie się łatwiejsze i przyjemniejsze. Ogromną rolę odgrywają zarówno właściwie dobrane meble i dekoracje, jak i kolorystyka ścian czy oświetlenie salonu, kuchni oraz pozostałych pomieszczeń.
Planując aranżację wnętrz, warto wziąć pod uwagę trzy zasadnicze aspekty psychologiczne. Po pierwsze najważniejsza jest nasza osobowość – mieszkanie powinno przede wszystkim być odzwierciedleniem nas samych, czyli tego co czujemy i jak postrzegamy rzeczywistość. Na przykład osoba ceniąca sobie harmonię oraz porządek może z powodzeniem urządzić dom w stylu minimalistycznym lub skandynawskim, podobnie zresztą jak osoba ciepła i otwarta na dyskusję. Z kolei styl klasyczny będzie zapewne bardziej odpowiadał temu, kto nade wszystko miłuje bezpieczeństwo i stara się za wszelką cenę unikać skrajnych emocji.
Kolejnym ważnym czynnikiem, który powinniśmy brać pod uwagę w trakcie aranżacji pomieszczeń jest ergonomia. Polega ona na takim dostosowaniu wszystkich urządzeń i dodatków, aby korzystanie z nich było w pełni komfortowe i nie wymagało poświęcania zbyt dużej ilości czasu. Ostatnim elementem tej układanki jest funkcjonalność. Chodzi o to, aby poszczególne pomieszczenia nie tylko pięknie się prezentowały, ale również były wyposażone w wygodne meble, użyteczne sprzęty i elementy dekoracyjne, które nie potrzebują dużo uwagi i są łatwe w czyszczeniu.
Osoby mające duży problem z zaaranżowaniem wnętrz w taki sposób, aby były one estetyczne, ergonomiczne oraz funkcjonalne, powinny skorzystać z pomocy profesjonalnego projektanta albo poszukać stosownych informacji na portalach branżowych i w czasopismach z dziedziny architektury. Łatwo bowiem popełnić proste błędy skutkujące nie tylko złą prezencją pomieszczeń, ale również ich niską funkcjonalnością. Istnieje jednak kilka uniwersalnych zasad, którymi zawsze warto się kierować.
Kolorystyka ścian decyduje o tym, czy dane wnętrze jest przytulne i pozwala się zrelaksować, czy też pobudza do działania. W salonie i sypialni stosujmy zatem barwy stonowane, takie jak beż, biel, szarości i odcienie pastelowe, natomiast w kuchni i gabinecie przeznaczonym do pracy -pozytywnie oddziałujące na koncentrację, np. zieleń czy błękit.
Wybierając meble, zwracajmy uwagę nie tylko na ich wygląd, ale też funkcjonalność. Zaleca się kupowanie modeli wielofunkcyjnych, dzięki którym zaoszczędzimy sporą ilość przestrzeni. Mowa tutaj m.in. o witrynach kuchennych (na naczynia, sprzęty oraz drobiazgi), rozkładanych kanapach (z funkcją spania), meblościankach będących połączeniem biurka z łóżkiem (doskonałe rozwiązanie do pokoju dziecka), łóżkach z wysuwaną szufladą na pościel i szafach z drzwiami przesuwnymi (z kilkoma głównymi komorami i wieloma szafkami);
Ogromną rolę w mieszkaniu odgrywa też odpowiednie oświetlenie. Po pierwsze zadbajmy o dużo naturalnego światła (ma ono pozytywny wpływ na nasz nastrój), po drugie zaś nie zapomnijmy o oświetleniu sztucznym w postaci lamp wiszących i stojących, kinkietów, listw LED-owych czy plafonów. Żarówki muszą emitować światło dostosowane do funkcji, jaką pełni wnętrze – np. w łazience i kuchni wymagane jest światło chłodne i bardzo jasne (ułatwiające wykonywanie codziennych obowiązków), natomiast w salonie ciepłe, czyli uspokajające. Warto również zadbać o lampy na zewnątrz domu, które po zmierzchu skutecznie rozjaśnią podjazd, drzwi wejściowe, ogród czy elewację.
Aby zawsze czuć się w domu dobrze, pomyślmy o zorganizowaniu specjalnej strefy komfortu, czyli bezpiecznego miejsca, w którym ukoimy skołatane nerwy i poprawimy samopoczucie. Może to być choćby wydzielony w salonie kąt z wygodnym fotelem, gdzie usiądziemy z kubkiem herbaty w ręku i oddamy się lekturze książki.
