Sprzedawanie jedzenia z food trucka to znakomita opcja dla osób, które pragną stawiać pierwsze kroki w branży restauracyjnej, ale nie dysponują zbyt dużą ilością pieniędzy. Przyczepa gastronomiczna nowa kosztuje bowiem wielokrotnie mniej niż lokal stacjonarny – od kilkunastu tysięcy złotych w górę. Z kolei w przypadku jej wynajmu opłata całodniowa wynosi maksymalnie 300-400 zł, co również jest niezwykle korzystną ofertą. Jakie konkretnie kroki należy podjąć w celu skutecznego otwarcia food trucka?
Mobilne food trucki są coraz częściej widoczne na naszych ulicach, ponieważ pozwalają na szybkie przygotowywanie i sprzedawanie prostych, ale jednocześnie pysznych dań (głównie fast foodów). Dodatkowo umożliwiają bezproblemową zmianę miejsca obsługi klientów. Aby rozpocząć tego rodzaju działalność, trzeba w pierwszej kolejności opracować porządny biznes plan, zawierający m.in. wykaz niezbędnych sprzętów, kalkulacje budżetowe oraz charakterystykę konkurencji.
Kolejny krok polega na zakupie lub wynajmie przyczepy, która musi być w pełni sprawna i posiadać instalację elektryczną. Po jej odbiorze zachodzi konieczność wyposażenia wnętrza w szereg potrzebnych konstrukcji i urządzeń. Zaliczamy do nich choćby zlew dwukomorowy, lodówkę, zamrażarkę, kuchenkę mikrofalową, grill elektryczny lub gazowy, frytownicę, automat do lodów itp. Wybór konkretnych rozwiązań zależy oczywiście od typu potraw, jakie zamierzamy serwować. Oto pozostałe kluczowe etapy: uzyskanie wpisu w Państwowej Inspekcji Sanitarnej, uiszczenie opłaty targowej, wynajęcie atrakcyjnego miejsca parkingowego (np. na kampusie uczelni, w parku publicznym bądź na plaży), zatrudnienie pracowników, stworzenie menu i jego przetestowanie oraz wybór dostawców produktów.
