Przydomowe oczyszczalnie ścieków w Małopolsce są wciąż mniej popularnym rozwiązaniem niż szamba. Wpływ na to mają większe koszty instalacji, wymagania dotyczące działki i zajmowana powierzchnia. Niemniej jednak jest to opcja, którą warto rozważyć.
Oczyszczalnie bazujące na czynnym osadzie mogą obsłużyć budynek dla kilku, a nawet kilkudziesięciu osób. Jest to rozwiązanie dobre zarówno dla domu jednorodzinnego, niedużego wielorodzinnego, małego hoteliku, a nawet przedszkola lub szkoły. Oczyszczanie oparte jest o działania mechaniczne i biologiczne, które sprawnie, szybko i niemal bezobsługowo uzdatnią ścieki bez względu na ich pochodzenie tak, by woda mogła wrócić do gruntu. Rozwiązanie to stosowane na terenie Polski jest obwarowane normami Unii Europejskiej, musi posiadać wszelkie niezbędne certyfikaty, być odpornym na oddziaływanie czynników zewnętrznych i zdolnym do funkcjonowania w każdych warunkach.
Nowoczesne oczyszczalnie przydomowe konstruowane są tak, by były maksymalnie nieawaryjne przez jak najdłuższy czas i sprawnie utylizowały ścieki z gospodarstwa. Na udzielaną gwarancję nie mają prawa mieć wpływu warunki atmosferyczne ani ilość odprowadzanych z budynku nieczystości.
Odzyskiwana woda spełnia wymogi wodno-gospodarcze i sanitarno-epidemiologiczne, co oznacza, że może zostać odprowadzona do naturalnych wód powierzchniowych lub cieków podziemnych. W drugim wymienionym przypadku należy zastosować specjalną konstrukcję umożliwiającą właściwe wsiąkanie.
Choć szambo wydaje się być rozwiązaniem mniej kłopotliwym i kosztochłonnym, to podczas eksploatacji zdecydowanie wygodniejsza okazuje się przydomowa oczyszczalnia. Nie wymaga regularnego umawiania wywozu nieczystości płynnych, a odzyskana oczyszczona woda wraca do gruntu. Sprawia to, że biooczyszczalnie są rozwiązaniami ekologicznymi i ekonomicznymi. Przed podjęciem ostatecznej decyzji warto prześledzić szamb plastikowych cennik oraz oferty firm trudniących się instalacją systemów oczyszczających.