Picie wody z kranu nie szkodzi zdrowiu. Jest ona bowiem na bieżąco oczyszczana i kontrolowana pod względem jakości. Jednak nieliczni wykazują zainteresowanie jej konsumpcją bez wcześniejszego zagotowania. Wciąż krąży sporo stereotypów na ten temat, które skłaniają raczej do kupowania produktów butelkowanych.
Jeżeli chce się zmniejszyć ponoszone na ten cel wydatki, przy okazji chroniąc środowisko, warto zainwestować w profesjonalne filtry. Usuwają one z kranówki sole i minerały, pozytywnie wpływając także na jej twardość. Co jeszcze można zrobić, by poprawić jakość i smak wody z kranu?
Nowoczesny saturator to urządzenie, w które powinien się zaopatrzyć każdy zwolennik wody gazowanej. W ten sposób napojem z bąbelkami będzie można się cieszyć w zaciszu własnego domu czy biura. I to bez konieczności kupowania plastikowych butelek. Wystarczy woda z kranu. Chcąc natomiast zadbać o swoje zdrowie, warto rozważyć zainwestowanie w jonizator. Coraz poważniejszym problemem zachodnich społeczeństw jest zakwaszenie organizmu. Do tego stanu przyczynia się głównie nieprawidłowa dieta, oparta na żywności przetworzonej i zawierającej znaczne ilości cukru.
Mierniki do jonizatorów pozwalają natomiast kontrolować pH wody. Zmniejszenie jej kwasowości może pozytywnie wpłynąć na kondycję psychofizyczną człowieka. Decyzja o zakupie takiego innowacyjnego urządzenia jak jonizator, wpisuje się zatem w prowadzenie zdrowszego trybu życia. Picie około dwóch litrów płynów dziennie to podstawa tego procesu. Poza pilnowaniem ilości, opłaca się też kontrolować stan spożywanej wody.
